RYS HISTORYCZNY

Początki
Zgromadzenie Misjonarzy Świętej Rodziny, założone w 1895 roku w Grave w Holandii, przez Sługę Bożego, Ks. Jana Berthiera (1840-1908) dotarło do Polski na początku 1921 roku. Po domach zakonnych utworzonych w Holandii, Francji, Niemczech, Szwajcarii, Belgii i Brazylii, pierwszy dom w Polsce założono w Wieluniu, na ziemi kaliskiej. Uroczyste wprowadzenie misjonarzy miało miejsce 26 lutego 1921 roku. Tego roku w sierpniu otwarto tam nowicjat, a we wrześniu szkołę misyjną. Drugim domem Zgromadzenia w Polsce stał się pobernardyński klasztor w Kazimierzu Biskupim, przejęty 4 lipca 1921 roku za zgodą biskupa Stanisława Zdzitowieckiego. Tu otwarto seminarium (dla kleryków z Niemiec) oraz szkołę misyjną. W Kazimierzu Biskupim kontynuowano też, zapoczątkowany już w 1910 roku, druk polskiej edycji „Posłańca Świętej Rodziny”. 23 kwietnia 1923 roku polscy misjonarze Świętej Rodziny otrzymali kolejny kościół i klasztor, tym razem na ziemi krajeńskiej, w Górce Klasztornej k. Łobżenicy, gdzie od wielu już lat obecny był cudowny obraz Matki Bożej Góreckiej.
MARTYROLOGIUM

Polska Prowincja Misjonarzy Świętej Rodziny poniosła w czasie II wojny światowej ogromne straty. Zostało zamordowanych lub zginęło w czasie wojny ponad pięćdziesięciu, czyli prawie połowa misjonarzy: księży, braci, kleryków, nowicjuszy... Polska Prowincja MSF w czerwcu 2008 r. zwróciła się z prośbą do KEP o włączenie do procesu beatyfikacyjnego III grupy Męczenników Polskich trzydziestu trzech Współbraci, którzy zostali zamordowani w Paterku w czasie II wojny światowej.
SŁUGA BOŻY KS. EDMUND KAŁAS MSF

Dzieciństwo i kształtowanie się powołania
Edmund Kałas urodził się 15 lutego 1899 roku w Wierzchucinie Królewskim. Wychowując się w wielodzietnej ubogiej rodzinie z przyrodnim rodzeństwem Edmund nie miał łatwego życia. Gdy skończył 4 lata, bardzo poważnie zachorował na szkarlatynę. Pełna niepokoju o życie syna matka żarliwie prosiła Boga o zdrowie i przysięgła nawet, że jeśli syn wyzdrowieje, odda go na służbę Bogu. W 1916 roku Edmund wcielony został do armii niemieckiej i wysłany na front francuski. W jednej z bitw pod Verdun został ranny. Po wyjściu ze szpitala powrócił na front i niemalże cudem ocalał podczas jednego z ataków z użytą przez armię niemiecką bronią chemiczną.