Miejscem, w którym ludzie najczęściej widzą nas modlących się jest klasztorny kościół. Jednak nasza wspólnota posiada także miejsce do modlitwy ukryte przed wzrokiem świeckich - jest to nasza domowa kaplica. Ona jako ostania przeszła rewitalizację.
Obrzęd jej błogosławieństwa miał miejsce przed seminaryjną wigilią, a dokonał go ks. Prowincjał. Ofiarował nam także nową ikonę świętej rodziny, aby była dla nas źródłem dobrych natchnień na modlitwach.
Kaplica blisko naszych mieszkań mobilizuje nas do częstszej indywidualnej modlitwy i pozbawia wymówki w postaci zimnego kościoła. Teraz możemy w ciepłej i domowej atmosferze spędzać czas sam na sam z Panem.